piątek, 27 września 2019

# 85–USA – KAROLINY-POLNOCNA -MY LUDZIE ...W TANCU CHOCHOLA (DIRTY DANCING....)


 cpt.Roman Miciński        










...ZABIORĘ WAS ®
© cpt.Roman Micinski 
   ________________________________________________________














Kiedy 4 lipca 1776 (w zasadzie… przyszli) Amerykanie zadeklarowali, ze wszyscy ludzie rodza sie rowni przed Bogiem, wraz z przynaleznymi od urodzenia,niezbywalnymi prawami - nie mieli na mysli nikogo innego, jak tylko ..nazwijmy ich Biala Klasa Srednia i Wyzsza,czyli “prawdziwych Amerykanow”- plantatorow, fabrykantow i ich rodziny, a napewno nie rdzennnych amerykanskich Indian, przywiezionych z Afryki niewolnikow, czy obywateli 2–giej kategori, jak (daleko nie szukajac),tzw. Colorados, emigrantow z Meksyku ,z Azji - Chinczykow, czy Filipinczykow, Hindusiow,oraz ich, zmieszanych z “bialo-blekitna’ krwia potomkow,czesto rowniez potomkow hiszpanskich kolonizatorow Nowego Swiata.Nawet wtedy,kiedy  jedenascie lat pozniej, Kongres USA (17 wrzesnia 1787) uchwalil Konstytucje zaczynajaca sie od slow –

WE, the PEOPLE…


My Ludzie…
…wykladnia tego, kogo to dotyczy, była podobna…Podobnie jak długo, długo później, zresztą w zakamuflowany sposób jest tak wspolczesnie.
 Konstytucja miała w zamysle znaczenie ludzi zamieszkujacych USA jako zbiorowości - Narodu,nie deklarowala jasno, ze ma w zalozeniu wszystkich obywateli, wszystkich stanow, w tym na pewno nie brala pod uwagę wszystkich stanow… społecznych. I choć wspolczesnie wiele się zmienilo,niemal samobójczo, a co najmniej nie politycznie, jest używane niektórych slow (jak np. negro,”colored”),używanie części z nich jest zagrozone karami, Ameryka Polnocna sili się pomijanie tej części Histori,  gdzie tylko może…wiele form dyskryminacji wciąż jest codzienna praktyka.

4 lipca , swiete Swieto dla wszystkich zwyklych Amerykanow, dla ich Prezydenta,Rzadu,Armi i...wszelkich sluzb specjalnych. Swieto Niepodleglosci ,ktorego swietosc, mimo rozpoznawania przez wszystkich wymienionych i …pol swiata, jest dla niemalze kazdego Amerykanina, jakby inaczej rozumiana swietoscia. Na przestrzeni wiekow (umowmy sie…dwoch i pol...wiekow calej amerykanskiej histori), jesli juz zabraklo wrogow wewnetrznych(Indianie, colorados,immigranci - Hiszpanie,Francuzi, Anglicy i ..Przyroda, wreszcie wlasna nacja-wymienmy chociaż kolonizatorow nowego kontynetu, traperow, kowbojow i np. poszukiwaczy zlota w kolejnych „gorączkach”...nie zawsze na terytorium USA , ale tez Kanady-np. Klondike), zaczeli wyszukiwac wrogow zewnetrznych ,coraz dalej i dalej od rodzimej ziemi.Przez przypadek tylko, wrogow znajdowano tam gdzie ich nie było, ale akurat przez czysty zbieg okolicznosci ups! …zbiegaly sie tam i w tym czasie…globalne interesy Amerykanow. No coz, jesli ich,wrogow nie mogli znalezc,napredce sami takiego wroga tworzyli, w imie Idei Wolnosci, ( rozumianej jako wolnosc mocniejszego).W koncu tak sie w tworzeniu wrogow zapetlili ,ze az sami, przez własne dzialanie udowodnili sobie ,ze Ziemia jest okragla i sprowadzili Demony z powrotem na wlasna Ziemie.Mimo to, teorie o okraglosci Ziemi, ciagle neguje prawie 4-ta czesc spoleczenstwa amerykańskiego, wysuwajac argumenty o plaskim horyzoncie i „zagubionych” milach w podrozy lotniczej na duzych wysokosciach.Wojne z prawdziwymi i wyimaginowanym wrogami Amerykanie prowadza juz niemal na kazdym kontynencie, w wlasnym kraju tez.... rozdając chociażby bron (prawie) każdemu. Na przykład:jeśli bedac w wojsku pokochales swoja „giwere”,uratowala ci zycie, lub nie zawiodła w walce…możesz idąc do cywila zabrać ja do domu za grosze…(sa oczywiście pewne obostrzenia i warunki)… no chyba, ze pokochales swój F-35, czy inny myśliwiec,














lotniskowiec ,













lub atomowy okret podwodny















…to wtedy negocjacje z rzadem mogą być trudniejsze…;o)) ups!, a tresc sekwencji - chce zabrać „to” do domu…musi zostać zmodyfikowana i nabrac nieco innej,sprytniejszej treści…
Tak, czy inaczej, cos tak prostego w obsludze jak bron maszynowa, jest latwo dostepna, kazdemu kto chce sie „rozliczyć” z kolegami ze szkoły podstawowej, z liceum, czy uniwersytetu, z wojska,z policji, czy wogole ze sluzb-przedstawicielami nie zawsze lubianej Wladzy..Jego działania sa uprawnione do czasu nacisniecia spustu…w imie Konstytucji i Wolnosci, ktora (Konstytucje i jej prawa wolności do posiadania broni)….jak Gentleman Damy - bronia czesto wbrew rozsadkowi i spolecznemu przyzwoleniu na uliczne,czy szkolne jatki.

We, the People…

W USA wypadki z bronia, zamierzone, lub przypadkowe jej uzycie ze skutkiem smiertelnym zdarzają się niemal w każdej minucie. Co rusz ,najpoważniejsze publikatory przerywają normalne relacje doniesieniami o kolejnej ulicznej ,czy szkolnej strzelaninie…sa setki dedykowanych na internecie stron, które nawet na zywo relacjonują ostatnie i aktualne strzelaniny..jak sobie nie chcecie popsuc humoru…nie wchodzcie na nie.

Podobne sytuacje dotycza wszystkich stanow USA,w tym Karoliny Polnocnej ( kilkanascie strzelanin ze skutkiem smiertelnym w  czerwcu, lipcu i sierpniu tego roku),o której będzie ten post…,gdyz przypadkowo w tym roku, 2019- Dzien Niepodleglosci, 4 Lipca spedzalem wlasnie w tym stanie i powyższe refleksje nasunely się jakby same…






Wspomnienia z pierwszego pobytu w Wilmington NC ,w początkach lat 80-tych,  odzyly na nowo,a ponowne zanurzenie się w historie własne tego stanu, było tego naturalna konsekwencja.
 Amerykanska Wojna Domowa, Secesyjna, zwana wojna  Polnoc – Poludnie,  wspomniana w poprzednim poscie, tutaj, w tym stanie,również odcisnela swe piętno…gdyż to wlasnie w tym stanie lezy u ujścia rzeki o tej samej nazwie …Przylądek Obaw – Cape Fear,
Mielizna Horse Shoe i ujscie rzeki i przyladek Cape Fear …













który dal tytul amerykańskiemu horrorowi, filmowi z Robertem de Niro. Film wzorowany ups! – mimo, ze nikt się do tego nie przyznal, na słynnym debiucie pelnometrazowym -„Nożu w wodzie” Romana Polanskiego! Na polnocny wschod od tego Przyladka, lezy wrak słynnego na caly swiat, pierwszego amerykańskiego, z okresu wojny secesyjnej, drugiego na swiecie-(po brytyjskim HMS Trusty) opancerzonego okretu, którego uzbrojenie miescilo się w jednej, pojedynczej wiezy artyleryjskiej.



 USS MONITOR- okret, który choć z dzisiejszego punktu widzenia niepozorny, o słabej dzielności morskiej i skuteczności ognia,na tamte, secesyjne czasy, był bardzo nowoczesny, wprost kluczowy dla toczącej się wojny i…mimo krótkiej własnej historii, wplynal na historie niemal wszystkich swiatowych flot, dając wlasna nazwe klasie okretow zwanych monitorami…


USS "Monitor" został zaprojektowany przez szwedzkiego konstruktora działającego w USA, Johna Ericssona. Został on zamówiony przez marynarkę Unii (USA) 4 października 1861, kiedy wynikła potrzeba szybkiego zbudowania okrętu w celu przeciwstawienia się okrętowi pancernemu Konfederacji „CSS Virginia”, przechwyconej w Norfolku parowej fregaty USS „Merrimack”, o napędzie śrubowym, która jeszcze przed opanowaniem przez Konfederatów, została spalona i zatopiona przez sily Uni… Podniesiona i odbudowana przez Konfederatów, stanowila sile zdolna do odblokowania zatoki Chesapeake, blokowanej przez okrety Unii.
 USS "Monitor" był okrętem niepodobnym do wszystkich budowanych przed nim. Charakteryzował się bardzo niskimi burtami, opancerzonymi płytami żelaznymi grubości 127 mm. Jedynie mała powierzchnia burt wystawała nad powierzchnię wody, wobec czego okręt stanowił trudny cel dla ognia dzial. Z drugiej strony jednak, miał przez to niewielką dzielność morską, będąc typowym okrętem przybrzeżnym. Po raz pierwszy całe uzbrojenie okrętu umieszczono w wieży artyleryjskiej, uzbrojonej w dwa działa kalibru 279 mm. Wieża była obracana na osi, co wymagało najpierw jej lekkiego uniesienia. Wieża ta była jedynym elementem wystającym ponad płaski pokład, nie licząc małej wieżyczki sterowniczej na dziobie i składanego komina.

Okręt ukończono 6 marca 1862 w Nowym Yorku. Jeszcze tego samego dnia, "Monitor" bez żadnych prób morskich, wyszedł w pierwszy rejs bojowy do zatoki Hampton Roads. 9 marca w zatoce tej stoczył on bitwę z okrętem pancernym Konfederatów CSS "Virginia"(tak bowiem  Konfederaci nazwali „Merrimack’a”). Było to pierwsze starcie okrętów pancernych na świecie. W toku walki, "Monitor" został trafiony 22 razy, sam trafiając "Virginię" około 20-toma pociskami, lecz żaden ze strzałów nie przebił pancerzy okrętów i pojedynek pozostał nierozstrzygnięty.


Po udanym debiucie bojowym "Monitora", flota amerykańska zbudowała 10 podobnych, ale  ulepszonych okrętów typu „Passaic”, a następnie dalsze monitory-patrolowce przybrzezne..,a jej śladem podążyło także wiele innych flot światowych.
Po bitwie "Monitor" był jeszcze używany do ostrzeliwania konfederackich baterii nadbrzeżnych i fortyfikacji - w maju i lipcu 1862. 31 grudnia 1862 "Monitor", holowany w celu blokady Karoliny Północnej, zatonął w sztormie u wybrzeża Atlantyku na południe od  przylądka Hatteras.














Wraz z nim zginęło 16 marynarzy. W 1974 wrak "Monitora" został odnaleziony, a niektóre jego części zostały wydobyte



.










Prace nurkowe kontynuowano, aby w 2002 roku wydobyc z Historycznego Wraku, (uznanego w międzyczasie za narodowy skarb i odpowiednio oznakowanego na mapach morskich,w celu zakazania uprawiania jakiekolwiek żeglugi w jego pobliżu), słynna wieze bojowa „Monitora”. Poniewaz w wydobytej wiezy oprócz dzial znaleziono 2 ciala marynarzy USNavy, Amerykanie po raz kolejny udowodnili z jakim szacunkiem traktowani są u nich żołnierze, którzy zginęli walcząc o swój kraj - w tym wypadku,unionistyczna Polnoc.
Ponad 10 lat próbowano określić tożsamość odnalezionych marynarzy badając DNA (żyją jeszcze ich potomkowie). Przywiązano się do tego dużą wagę, ponieważ prawdopodobnie sa to ostatni marynarze z Wojny Domowej pochowani na słynnym cmentarzu w Arlington. Pomimo, że udało się zawęzić krąg nazwisk do sześciu, to jednak w uroczystościach na Arlington w 2012 roku dla uhonorowania całej załogi, wziely udział rodziny wszystkich 16 marynarzy, którzy zginęli na tym okręcie.


Wszyscy zdają sobie sprawę jak ważną rolę w historii US Navy i w ogóle światowych sił morskich pełnił USS „Monitor”. Wydobyta wieża USS „Monitor”, silnik i inne relikty wydobyte z wraku, są prezentowane w Muzeum Marynarzy w Newport News w Virginii.
I mimo, ze w tzw. międzyczasie historii flot USA, powstawaly inne wspaniale okrety USS..jak np. widoczny na zdjęciach USS TEXAS, historia USS MONITOR nie została zapomniana.




My Ludzie…

 ... Zrobimy teraz skok przez stulecie…














Kontynuacja morskiej tradycji Stanu Karolina Polnocna jest to, ze do dzisiaj szczyci się on bedacym od 1962 roku muzeum - USS NORTH CAROLINA B-55. Jest to pancernik z okresu II wojny swiatowej, który mimo uczestnictwa w zaledwie 2 kompaniach (bitwy o Guadalcanal i później w bitwie w okolicach Salomonow Zachodnich) i brania udziału w misjach osłonowych lotniskowców USA ( m.in. USS Enterprice, USS Wasp,USS Saratoga), po uszkodzeniach torpeda z japońskiego okretu podwodnego I-19, po naprawach w Pearl Harbour, już w 1947 roku został wycofany ze służby.
















Jeśli już o ważnych dla ludzkosci zdarzeniach z tego stanu USA mówimy…To stad ,z Polnocnej Karoliny, a dokładniej z wysokich nawianych wiatrem Polnocnego Atlantyku, piaskowych wydm Kitty Hawk- zwanych przez miejscowych Wzgorzami Zabitego Diabla,bracia Wilbur i Orville Wright na pokładzie Flyer 1 (Latacz1)..zabrali w 273 metrowy lot slizgowy , ludzka cywilizacje w powietrze…pierwszym w swiecie samolotem napedzanym silnikiem spalinowym.





 Co dzieje się z ich patentem w czasach dzisiejszych?...


We,the People… wiemy najlepiej…

Mimo ,ze ponad 90% populacji nigdy nie leciało samolotem, każdego dnia nie mniej niż 5 milionow ludzi znajduje się w powietrzu…przy okazji jakby..niszczac strefe ozonowa ziemskiej atmosfery, która chroni nas przez zabójczym kosmicznym promieniowaniem..Szeroki temat awiacji wojskowej,jej wpływu na ekologie… litościwie pominiemy,raz dla zlozonosci tematu, a dwa dla politycznej poprawności... chociaz,a może wlasnie dlatego, ze ofiar jest dużo…bardzo duzo i w historii jego rozwoju, jak tez wielokrotnie więcej w piszącej się tu i teraz historii efektow tejze aviacji działania,na przestrzeni wszelkich, w tym swiatowych konfliktow,oraz jej negatywny wpływ na ziemski klimat. Pamietajcie jednak--> politycy i wojskowi, przemysłowcy osiagajacy z ignorancji dla szeroko pojętej Ekologii i Natury niesamowite profity…ktoś zawsze patrzy wam na rece…i czas na zaplate rachunku przez rozhuśtany ekosystem Planety… jest już bliski…

Temat moznaby ciagnac w nieskonczonosc, rozszerzajac go chociażby o historie ..Bazy VI Floty Marynarki Wojennej w Norfolk, w sąsiedniej Virginii  , tysiące innych baz,o swiatowym zasiegu konfliktow wojennych i sprzętu do ich wywolania, ograniczenia, lub uśmierzenia. 





…ale przecież obiecałem, ze skupimy się na …Polnocnej Karolinie.
 A tam w relatywnym spokoju (czytaj powyżej o broni w rekach cywilow), zyja miliony tzw. normalnych ludzi, dających swiadectwo swoim życiem, ze gdyby nie politycy, swiat wygladalby bardziej sympatycznie, a zycie ludzi i Natura, która to zycie wykreaowala i nomen omen do upadłego (sic!) wspomaga i broni….mogloby pojsc innym torem.

My ,Ludzie…

Zycie w Polnocnej Karolinie, przynajmniej dla obserwatora z zewnątrz, plynie spokojnie ,relaksowo i wydaje się, ze w daleko posuniętej zgodzie z Natura. Swiadczy o tym chodziazby ekologiczna zabudowa i wykorzystanie brzegow rzek,






























































































ochrona Przyrody w każdym jej przejawie - swiata roślin,
wod,powietrza
 poprzez olbrzymie tereny pozostawione całkowicie Naturze,
  


 



 






jako ochraniane prawem parki, lub tereny wojskowe,o bardzo ograniczonej aktywności ludzi, czy chociażby miasta o niskiej ekologicznej zabudowie, i charakterze miast rekreacyjnych, wraz ze scislym zakazem używania silnikow spalinowych. Dodajac do tego przyjazne stosunki międzyludzkie – wędrowca z zewnątrz zaskakuje myśl – no, przecież tak tez można…

We, the People.…

W lipcu 2019 , 93 letnia mieszkanka Karoliny Polnocnej, podzielila sie ze mna, swoja mala historia zwiazana z jej miejscem na Ziemi.....- „ urodzilam sie i dorastalam w malej miejscowosci zwanej Barker’s Creek, skad w pozniejszych latach dojezdzalam szkolnym autobusem do miejscowosci Sylva (zolte przypominajace gasienice, szkolne autobusy do dzis dowozace dzieci do szkol w USA) ...do mojej Sylva High School. Nigdy nie bralam 2-giego sniadania do szkoly...bo bylo mi wstyd wsrod „miastowych” kolegow i kolezanek kiedy wyciagalam kanapke z kukurydzianego chleba i salatke ze slodkich ziemniakow-...wiec przewaznie chodzilam glodna. Tylko raz moja szkolna kolezanka namowila mnie na spacer do miasta w przerwie na lunch, ktorego i tak nie mialam..Po drodze mijalismy lsniaca nowoscia pierwsza w calym regionie(80 lat temu!) stacje benzynowa pana Ernesta Lewisa, z nim samym dumnie opartym o dystrybutor. W jego rekach zauwazylam, jak mi sie wtenczas wydawalo, najwieksza i najsmaczniejsza kanapke swiata jaka kiedykolwiek widzialam...To byla kanapka z..bananem i ananasem, obficie ociekajaca ..majonezem. Mr.Lewis(Ojciec) zobaczyl mnie wgapiona w jego kanapke i spytal..czy chcialabym dostac z niej jednego gryza...Ze szczęścia i zaskoczenia rozmowa z, w końcu znajoma, ale wysoko w małomiasteczkowej hierarchii postawiona osobistoscia, ciemne platy zaczely mi latac przed oczyma.Po ugryzieniu kanapki moje zaskoczenie i dziewczeca niesmialosc zostało szybko wystawione na jeszcze wieksza probe,szczegolnie,ze za sekunde dostalam od p.Lewisa cala kanapke dla siebie...Kiedy kilka lat pozniej zbudowalam ze swoim mezem Archie,nasz dom rodzinny w Sylva, przez kolejne 80 kilka lat i 5 generacji rodziny Ernesta Lewisa obslugujacych te sama stacje benzynowa,korzystalismy z ich servisu. Majac teraz  93 lata i bardzo duza rodzine - zgadnijcie jakie kanapki do dzisiaj zamawiamy na stacji? ...Zgadliscie! ;o))”

Rodzina Lewisow przed stacja w Sylva, aktualnie juz 5 generacja rodziny pracuje na tej samej stacji benzynowej…

My, Ludzie..…





  















Czy pamietacie film „Dirty Dancing” z niezapomnianym Patrickiem Svayze? Troche przypadkowo dobrana para – nastolatka Frances „Baby” Houseman i doswiadczony nauczyciel tanca, Johny Castle..no oczywiscie!.. zakochuja sie w rytm muzyki i tanca w...pewnym osrodku turystycznym zagubionym gdzies gleboko w lasach Karoliny Polnocnej..dla scislosci osrodek nazywal sie Catskills..,a aktualnie jest osrodkiem wypoczynkowym dla chlopcow nazwanym Chimney Rock Camp for Boys...

Caly film, wydaje się, nakrecony byl  tylko, aby odegrac wspaniala scene tanca (labedziego ups!).. w jeziorze Lake Lure...dla scislosci, przy temperaturze wody prawie 37 stopni C..tego goracego Wrzesnia..1986 roku...Temperatura jeziora i... nagrywanych scen byla tak wysoka, ze zanim filmowcy skonczyli krecenie – zielen lata i lisci drzew grajacych przepiekne tlo...zmienila sie na brunatne i krwiste czerwienie jesieni...Zeby je pomalowac z powrotem w kolory zielonego lata...zatrudniono dziesiatki dodatkowych dekoratorow i...tony ekologicznej farby...Na pamiatke tego...specjalnego ...goracego lata i jeszcze goretszego filmu..co roku na Jeziorze Lure odbywa sie Dirty Dancing Festival,ktory sprowadza nie mniej niz 5000 par w roznym „dirty dancingowym” wieku, aby scene jeziorowego tanca i ..podnoszenia partnerki z rozna waga i roznym skutkiem, odegrac ponownie na oczach gawiedzi i ...bardzo surowej komisji festiwalowej..;o))... Co do malowania drzew na zielono ..brzmi znajomo?? Niektore patenty sprawdzone w Europie(srodkowej;o)) zastosowano tez zniezlym skutkiem w Ameryce..;o))
W innej czesci Polnocnej Karoliny,okolicach Gor Blekitnych - Blue Ridge Mountains, w 1992 roku nagrywano film „ Ostatni Mohikanin”-opisujacy historie Indian jednego tylko szczepu –Historie niemalże całkowitego unicestwienia oryginalnych mieszkancow kontynentu,która Ameryka jakby chciała zapomnieć..a przynajmniej pominąć milczeniem… W samym filmie uniesien bylo jakby mniej, natomiast upadkow wiecej.. w tym upadkow wody ..np. z wodospadow.Polnocna Karolina ,dzieki uksztaltowaniu terenu i wymienionym wyzej gorom-ma olbrzymia ilosc wodospadow i rwacych na gwaltownych spadkach i kamieniach odcinkow rzek.. Niektore z nich np.    ” wystepujacy” w filmie Nickory Nuts Falls , to czysta natura, ale inny nie mniej fotogeniczny, zbudowano na potrzeby filmu..pod dachem.. ...mozna go ogladac do dzisiaj ..wewnatrz budynku..Browaru Piwa w Asheville’s...Tacy tez byli, na potrzeby fabuly filmu tez  Ostatni Mohikanie :o)).

We,the People…


Jesli juz jestesmy przy wodzie,tysiace strumieni, odnog rzek wolno toczacych swoje wody przez geste lasy do creekow (waskich glebokich zatok), gdzie siegaja wody plywowwe Oceanu, zamieszkuja miedzy innymi...raki.Okazuje sie , ze Polnocna Karolina ,przy stosunkowo niskim stopniu uprzemysłowienia, jest domem dla co najmniej 34 roznych gatunkow rakow zamieszkujacych jej wody .

Z tego, co najmniej 7 gatunkow rakow nie wystepuje nigdzie wiecej na swiecie!... bedac endemnicznymi gatunkami przynaleznymi tylko do tego Stanu USA...Niestety wszystkie one,mimo ciagle obecnosci w wydawaloby sie niemalze kazdym wodnym cieku  Stanu, znajduja sie na liscie gatunkow zagrozonych wyginienciem...gdyz nawet chwilowa zmiana czystosci wody, czy chocby zasolenia, np. wraz z huraganowym przyplywem...moze spowodowac ich znikniecie…Podobnie…

My, Ludzie…

Pomijajac rozwodzenie się na wszelkimi innymi gatunkami zwierzat, roślin , z którymi mieszkancy Karoliny Polnocnej starają się zyc w symbiozie, tam, gdzie zrozumienie uwarunkowan Natury, madre jej wykorzystanie, oraz  walka o zachowanie równowagi miedzy potrzebami ludzi i  Natury w zachowaniu swej dywersyfikacji i jak najmniejszym jej szkodzeniu… wygląda,ze wysysane jest z mlekiem Matki. Znajdujemy się bowiem w Stanie, gdzie powyższe starania widać na niemalże każdym kroku. Od ekologicznej budowy (narażonych zresztą na furie Huraganow polnocnego Atlantyku) domow, poprzez zgode na używanie li tylko elektrycznie napędzanych pojazdow ( z wylaczeniem sluzb policji,karetek, serwisow technicznych i..smieciarzy) dla wszystkich - mieszkancow i turystow w niektórych, glownie zamieszkanych przez bogatych,grających nałogowo w golfa osad i miasteczek... Przyklad - proszę bardzo,pojedzcie choćby na znajdująca się przy ujściu rzeki Cape Fear, Bald Head Island…



Czy jest to raj na Ziemi- z pewnoscia nie – ludzie, nawet ci najbogatsi, stykają się z takimi samymi problemami jak w innych rozwiniętych krajach, przewaga jest to, ze w sposób NATURALNY,pro-ekologiczny, w oparcie o wlasnie te NATURE..wydaje się ,ze rozwiazuja je latwiej i z ciagle jeszcze tzw.południowym humorem i luzem.

A dowcipy i swoiste poczucie humoru dotyczy (prawie) wszystkich mieszkancow Karoliny Polnocnej...Przyklad?... To wlasnie tutaj zrezygnowno po raz pierwszy na swiecie, z noszacych za graczami w golfa ciezkie i wielkie torby z kijami golfowymi - asystentow gry...zatrudniajac ciekawe swiata LAMY z Ameryki Poludniowej...


Ich ,przynalezny gatunkowo Lamom,stoicki spokoj , mozliwosc obciazania nawet dwoma, ciezkimi od golfowych kijow torbami,odpornosc na dlugie spacery po golfowych polach bez wzgledu na pogode ...pelne zainteresowanie i wciagniecie sie w dynamike golfowych zmagan ups!... czyni ich idealnymi partnerami gry...no i jeszcze to samowyzywienie..,pro-ekologiczne zachowania, DOSTOSOWANIE się do środowiska w którym zyja…i brak kometarza dla zlych zagran golfowaych graczy... BEZCENNE ;o)

We, the People…
My Ludzie ….

Niemal wszystkich zachowan powinnismy się uczyc..a raczej przepomniec je sobie …od zwierzat, naszych, kolokwialnie nazywanych Braci Mlodszych,(kiedy tak naprawdę wielka ich czesc, jest duzo starsza gatunkowo).

Dopóki czas jeszcze…,choc prawie na poziomie graniczącym z pewnoscia…jest już na to za pozno..(przeczytajcie post # 81 – Rio de Janerio…)


Po co był ten przydługi militarny wstep do tego posta ? Wlasnie dlatego!..Byc moze jest juz za pozno!!!...

Wydaje się ,mimo przykladow ,ze można inaczej…

…WE, THE PEOPLE…

jesteśmy na rowni pochylej i …ciagle w bezmyślnym tancu Chochola...
 ________________________________________________________
© cpt.Roman Micinski